nie jem

Gastronomiczny spokój ponad wszystko:-D Nie no Hubert, jem i lubię nawet, szczególnie jak ktoś inny przygotowuje, ale kiedyś oprócz kurczaka to nic nie zjadłam z mięs%-) Też mam jadłowstręt i po jedzeniu mnie brzuch boli, ale jeść trzeba, żeby rosnąć:-D

chyba bym się obrzygała, w dupie mam picie octu. Ja jem kiszone ogórki %-) Pojechałam dzisiaj zapas uzupełnić i ruski za ladą nie wytrzymał, popaczył i mówi: Na Finkę za ładna, na Ruską akcent za paskudny, na Ukrainkę czy Białorusinkę też akcent niet i za dobrze ubrana, ale skoro jesz tyle ogórków to musisz być z bloku wschodniego, no skąd ty [...]

Bull, ja tam jem co mi pasuje-przy takich ilosciach bialka dziennie (ja mam 100g) to nie musze zbytnio sie sprezac zeby to przejesc ;-) ale dobre informacyjnie kittie-gdybym nie miala porypanych snow o ciazy to pewnie by mi sie dzis tlusty boczek snil ;-]

ja jem ponad rozkład bo jak nie zjem to mi dupa nie urośnie a musi rosnąć %-)

a nie macie wrażenia dziewczyny, że z czasem to nie mięso staje się najdroższym składnikiem waszej diety ale warzywa;-) bo ja jem tego jak stonka:-)

Mój bazar jest emerycki, po 13 kończy się handlowanie. Ja aż tak za warzywami nie szaleję, jem dużo żeby nie głodować dużo pomidorów i brokułów kupuję a to teraz tanie. A na mięcho idzie kupa kasy bo moje stado też dużo mięcha je.

hehe, to już pojmuje, muszę przyznać, że właśnie jak jem tutaj normalnie to na cere nie narzekam, owszem cos tam czasem wyskoczy, no ale nie może być idealnie:-)

Ja jem tylko te z lidla i bardzo mi smakują. A czemu? Z lenistwa. Może i w tesco będzie 50gr taniej, nawet 1zł, ale nie będą to 3 eleganckie cycuszki, bez kości i tłuszczu. Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2012-11-22 15:07:29

to trzeba kupic zapas poprcjowac i sie nie bawic w ciagle chodzenie i szukanie :D Te jaka z cerfura dzis obejrze bo jem w duzych ilosciach jaja, ale ostatnio kupiłem w cerfurze jaja to miały strasznie cienkie skorupki ze dosłownie rekach sie kruszyły.

jem razowy z biedronki bo rewelacyjnie smakuje.durum z biedronki tez nie pogardze ale smak juz dla mnie nieco gorszy.

lodzianin - ja niby tez, aczkolwiek od dluzszego czasu jem rostbef i nawet nie bardzo chce mi sie przerzucac na poledwice ;-) a z antrykotu steka zjadlem ostatnio w knajpie w wawie, chcialem przetestowac - jak dla mnie porazka po calosci, tluste, poprzerastane mieso a koszt steka 60pln %-)

To niezla parowa ze mnie, bo myslalem ze nigdy nie jadlem lososia bo zem biedak a wychodzi na to ze lososia jem od paru lat :-D dzieki za translate ;-)

Już nie codziennie ale jem sobie czasem. Ja kupuję od razu filetowaną z Lidla :-)

a ja powiem Wam że nie, fakt lubię coś słodkiego i śmietankę 30 % ale dla mnie nie ma różnicy za bardzo co jem

Wiem, że nie ładnie, a potem marudzę, że źle wyglądam. A jem jak świnka :[ A to przez moją słabość do słodyczy :/ Doradźcie mi jak się rozgrzewać do treningu nóg z wyłączeniem palca u stopy (złamanego albo mocno stłuczonego) bo jakieś biegi w miejscu, pajacyki odpadają, a nie chcę rezygnować z treningu nóg, bo np przysiady albo coś na maszynie [...]

ale chodzi mi o to że jem i jem a nie bardzo moge przytyć a nie mógł bym np. jakiegoś gainera czy cos w tym stylu zastosować.A jak mam poprawić odżywiani ?

ide w kime na 2 godziny bo za 3,5 h. zaczynam egzamin nic nie umie kompletnie nie moge sie zebrać zamiast sie uczyć to jem, pije kawe,i wysyłam kobiecie zboczone smsy (ciekawy jestem co mi powie rano jak przeczyta ) dobranoc

Ja rzucam na patelnie i smażę z cebulą, nie bawię się w odkrajanie, jem wszystko.

o ja,jestem w szoku,ze jeszcze ktokolwiek wierzy w te farmazony dotyczace maxymalnej ilosci bialka w posilku };-) jak zjesz 40g,to ok,organizm sobie to ogarnie,ale jak 45,to juz ni chuya i to bez roznicy czy wazysz 62kg ,czy 130,40g to max i tyle %-) WYDAJE SIE BYC LEGITYMACYJNE ;-) tez kiedys jadlem z zegarkiem w reku i jak "poscilem" wiecej niz [...]

Ja od Puzo czytałem oczywiście Ojca i jeszcze takie uzupełnienie do niego czyli Sycylijczyka, taki spin-off. Jac, no tak, Gwiazdor to jakby nie patrzeć tradycyjnie wielkopolski. Moja babcia była z tamtych okolic to ojciec opowiadał trochę, często w wakacje tam był. Ja na razie nak***iam w lola%-) No i białko wchodzi, sernik jem:))